Ceny energii elektrycznej 2023 - tragedia dla budżetów domowych nadchodzi wielkimi krokami | Pelsun

Porozmawiaj z Ekspertem tel.

 885 021 021
Akademia wiedzy
Pozostałe na blogu

Ceny energii elektrycznej 2023 - tragedia dla budżetów domowych nadchodzi wielkimi krokami

06/01/2023

Co z ceną energii elektrycznej stanie się w najbliższych latach? Sprawdź i przygotuj się zanim będzie za późno

Czas czytania 6 minut, ale obiecujemy same ważne rzeczy 😉

 

Rok 2022 był jednym z najbardziej dynamicznych na rynkach energetycznych. Regularnie pojawiały się nagłówki artykułów o drogim prądzie, węglu czy gazie. Paradoksalnie mimo ciągłej narracji o wyższych cenach prądu w tym roku na rachunkach w naszych domach nie zapłaciliśmy JESZCZE znacznie więcej niż w roku poprzednim, temat nie dotyczy odbiorców firmowych bo ci akurat dostali po tyłku… Celowo podkreślamy słowo jeszcze, bo zło czyha uśpione i jak się obudzi będzie tragedią dla wielu budżetów domowych. Z dalszej części artykułu dowiesz się jak bardzo mamy „przerąbane”.

Z czego to wynika? Rynek sprzedaży prądu w naszych domach jest bardzo mocno regulowany. Podwyżka następuje raz na rok kiedy spółki energetyczne wysyłają do prezesa Urzędu Regulacji Energetyki wniosek o zwiększenie taryfy po jakiej mogą sprzedawać energię elektryczną. Założenie było proste – brak monopolu, bo w innym przypadku dostawca, do którego należy sieć przesyłowa mógłby powiedzieć, że od jutra płacicie za prąd 3x więcej, albo wyłączamy wam światło. Stąd istnieją regulacje nad, którymi czuwa prezes URE.

 

Zobaczcie jak kształtowała się rynkowa cena energii dla odbiorców domowych od 2021 roku i ile wynosiły podwyżki.

Na pomarańczowo słupki z ingerencją w ceny - obniżony vat lub zamrożenie cen. Na niebiesko rynkowe ceny energii elektrycznej.

Rok 2022 podzieliliśmy na dwa słupki, bo doszła nam tarcza antyinflacyjna, która trwała do końca 2022 roku Stąd podatek VAT na energie elektryczną wynosił nie 23%, a zaledwie 5%. To jeden z głównych czynników tego, dlaczego podwyżki nie dały się nam jeszcze we znaki.

ALE… skupmy się na roku 2023 zatwierdzona cena za 1 kWh to 1,76zł tak złotówka i siedemdziesiąt sześć groszy! Piszemy słownie, bo wielu czytelników mogłoby pomyśleć że to pomyłka. Tu znowu dostaliśmy kolejne koło ratunkowe, bo powstała specjalna ustawa, która zamraża ceny prądu w 2023 roku i to nie tylko do limitu 2000kWh jak większość myśli, ale po przekroczeniu limitu również obowiązuje nas zamrożona cena. Tak jakby wyższa, ale niższa 😉

O co chodzi w tych zawiłościach w cenach energii elektrycznej?

Do 2000kWh zużycia obowiązuje nas „obecna cena”, ale z vatem 23% czyli już nie tak do końca obecna, bo o 15% wyższa, no i z wyższymi kosztami przesyłu – tego już zapomnieli zamrozić. Także zamiast 67 groszy będzie to 97 groszy za jedną kWh.

Jeżeli przekroczymy próg 2000kWh to według najnowszej ustawy maksymalna cena po jakiej będziemy kupować jedną kWh to 1,31zł. Trochę wyższa, ale cały czas to nie tyle ile płacilibyśmy rynkowo bez żadnych sztucznych regulacji- czyli 1,76zł.

Podajemy ceny w taryfie G11 (jednostrefowa), które zawierają w sobie koszty zakupu i dystrybucji na terenie PGE Dystrybucja.

Skąd te koła ratunkowe zamrażające ceny energii elektrycznej?

Prądu używa każdy Polak, stąd w roku wyborczym skrajnie nierozsądnym rozwiązaniem byłoby pozwolić mu zdrożeć trzykrotnie w ciągu dwóch lat jeżeli w poprzednich latach zmiany wynosiły po kilka groszy!

Wśród osób mających styczność z rynkami energetycznymi słychać opinie, że w nieskończoność nie da się energii sprzedawać taniej niż koszty jej wytworzenia. Stąd, gdy skończy się czas trwania zamrożonej ceny energii to „roztopy” będą bolesne i bardzo szybko okaże się, że poziom wody pod naszymi nogami wzrósł bardzo wysoko, a jednocześnie zabrano nam koło ratunkowe… Lepiej nauczyć się pływać póki jeszcze jest na to czas…

 

Ale kończąc metafory...

 

Rzućmy jeszcze okiem jak będą kształtowały się roczne rachunki za energie elektryczną dla przeciętnego domu jednorodzinnego zużywającego 5000kWh rocznie w wariantach z zamrożeniem cen i bez.

O rachunkach z 2022 roku możemy już zapomnieć.

W 2023 roku przeciętny dom jednorodzinny musi przygotować oprócz 3590zł jak dotychczas dodatkowe 2520zł na zapłacenie rachunków za energię elektryczną - I TO Z UWZGLĘDNIENIEM TARCZY ZAMRAŻAJĄCYCH CENY ENERGII ELEKTRYCZNEJ.

Bez tarczy zamiast 3590zł należałoby przygotować dodatkowe 5450zł do łącznej kwoty 9040zł

Pokazujemy stan bez tarczy dlatego, że jest to sytuacja jaka czeka nas od 2024 roku kiedy wsparcia wygasną. Nie wykluczone też, że w grudniu 2023 prezes URE zatwierdzi kolejne podwyżki na rok 2024.

 

Co możemy zrobić żeby uratować budżet domowy przed drastycznymi podwyżkami cen energii elektrycznej?

Oczywiście na pierwszą myśl przychodzi: ogranicz zużycie energii. Ale nie o banałach ten artykuł…

Tak naprawdę sensowne rozwiązania mamy trzy i nie zawsze można je zastosować:

1. Instalacja fotowoltaiczna

Jeżeli jesteś tym szczęśliwcem, który mieszka pod własnym dachem to możesz zdecydować się na montaż paneli fotowoltaicznych i mocno uniezależnić się od rosnących cen. Zadbać o swoje własne koło ratunkowe, kiedy to obecne wygaśnie i jednocześnie zabezpieczyć swój budżet domowy przed armagedonem podwyżek.

Tak na dobrą sprawę to najlepsza opcja dająca dużo oszczędności. Jeżeli chcesz, abyśmy przygotowali symulacje ile możesz zaoszczędzić w swoim budynku to możesz do nas wysłać maila, zadzwonić lub wypełnić formularz kontaktowy. Przygotowanie kalkulacji jest bezpłatne.

Przejdź do zakładki kontakt

2. Reorganizacja budżetu domowego

Przeorganizuj budżet domowy za wczasu - Z jednej strony brzmi prosto, ale z drugiej strony mając jeszcze trochę czasu na przygotowanie się do wysokich rachunków warto przeorganizować swój budżet domowy, żeby przewidzieć na podwyżki rachunków za energie elektryczną dodatkowe środki co miesiąc lub też odłożyć przysłowiowe "kilka groszy" na zapas.

3. Zmiana taryfy 

Tu nie wystarczy tylko jeden telefon do twojego sprzedawcy prądu. Oprócz zmiany taryfy, trzeba też zmienić nawyki użytkowania sprzętów w domu. Jeżeli tego nie zrobisz to zmiana taryfy może nawet kosztować Cię więcej, bo wtedy prąd w ciągu dnia jest droższy. Nie każdy jednak chce słuchać bębna pralki zamiast kołysanki, czy też specjalnie pamiętać o włączeniu zmywarki pomiędzy 13:00, a 15:00.

W najbliższym czasie pojawi się artykuł na blogu ile można zaoszczędzić przez zmianę taryfy. Zachęcamy do śledzenia naszego Fan Page na Facebooku, gdzie będą publikowane linki do nowych artykułów.